– Finansowanie zrównoważonych inwestycji w Polsce to dosyć złożony temat. Jedną z fundamentalnych barier jest dostęp do kapitału. Oczywiście, poziom dostępu do kapitału różni się w zależności od wielkości podmiotów. Duże podmioty mają więcej możliwości pozyskania finansowania, zarówno wchodząc w pewnego rodzaju kooperację z funduszami inwestycyjnymi, finansując się bezpośrednio z własnych środków, ale także przy wsparciu sektora bankowego. Natomiast istnieje luka w dostępie do kapitału w przypadku małych i średnich podmiotów – powiedział Michał Gwizda, współzałożyciel firmy doradczej Crido w rozmowie z ISBnews.TV podczas XVII Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
Małe i średnie podmioty na ogół borykają się z problemem dostępu do kapitału różnego rodzaju, w szczególności do takiego, który nie wpływa bezpośrednio na biznes, nie generuje zysków, a raczej może doprowadzić do pewnych oszczędności. Przedsiębiorca najpierw patrzy na środki sektora komercyjnego, czyli banków, to pierwsze źródło finansowania. Jak zauważył, w Polsce ważne są również pieniądze publiczne, europejskie, a te bywają w jakimś stopniu preferowane.
– W tym obszarze mamy całą gamę środków. Zaczynając od dotacji, które w zależności od projektów, od rodzaju inwestycji, mają różnego rodzaju poziomy wsparcia, czasami też różnią się regionalnie. Mamy również pożyczki umarzane, preferencyjne. Przedsiębiorcy mogą ubiegać się o tańszą ofertę, niż tą dostępną na rynku – dodał Gwizda.
Więcej o finansowaniu dla przedsiębiorców w materiale wideo.
rozmawiała: Dominika Ostrowska
video: Borys Skrzyński
