– Rośliśmy rok do roku o ponad 14%, co nas cieszy, bo to jest mniej więcej na poziomie rynku. Coś, z czego jesteśmy bardzo zadowoleni, to jest fakt, że ten wzrost udało się osiągnąć praktycznie przy takich samych kosztach. Dzięki czemu rentowność naszej działalności w obszarze medycznym wzrosła rok do roku mniej więcej dwu i półkrotnie i kontrybucja filaru zdrowie do wyniku całej Grupy PZU, to za półrocze jest już ponad 100 mln zł. Jest praktycznie trzy razy więcej niż rok temu – powiedział Jan Zimowicz, prezes PZU Zdrowie i członek zarządu PZU, w rozmowie z ISBnews.TV.
Według niego największą dynamikę widać w obszarze abonamentów, gdzie wyraźnie przekraczała 20%. Dobra, kilkunastoprocentową dynamikę, jest w obszarze ubezpieczeń, ale też w związanym z usługami realizowanymi na w ramach kontraktów z NFZ i segmentem komercyjnym.
– Spodziewamy się utrzymania tej dynamiki w drugiej połowie roku, natomiast celujemy w lepszą dynamikę niż rynek, jeśli chodzi o kolejne lata. Dzięki temu, że mocno będziemy inwestowali w naszą sieć placówek medycznych. Planujemy do końca przyszłego roku otworzyć 14 nowych lokalizacji albo zmodernizować, rozszerzyć istniejące lokalizacje, nowe specjalizacje, co będzie dużym lewarem wzrostu i możliwości obsługiwania większej liczby pacjentów – dodał.
– Planujemy też akwizycje podmiotów z branży medycznej, co powinno nam pomóc przyspieszyć z dynamiką przychodów. Planujemy do końca tego roku zamknąć pierwszą z transakcji, a kolejne w przyszłym roku – podsumował Zimowicz.