Rogalski, DM BOŚ: Rynki z niepokojem obserwują wydarzenia geopolityczne

– Na rynku złotego czeka nas ciekawy tydzień. To ze względu na informacje, które się będą pojawiały w temacie Ukrainy. Inwestorzy uważnie obserwują rozmowy na ten temat. Oczywiście oczekiwania są duże. Jeżeli okazałoby się, że są szanse na jakiś rozdział, na jakiś pokój na Ukrainie, to zostałby to odebrany pozytywnie. Natomiast pamiętajmy o tym, że ten proces już trwa długo i mamy tylko takie próby znalezienia jakiegoś kompromisu, które no się nie udają – powiedział Marek Rogalski, główny analityk walutowy w DM BOŚ, w cotygodniowym komentarzu dla ISBnews.TV.

Jego zdaniem, rynki mogą bardziej się rozczarować niż ucieszyć. W poniedziałek rano, widać, że euro jest najsłabsze pośród walut G7. To pokazuje, że inwestorzy odebrali raczej negatywnie spotkanie Trumpa z Putinem.

– W tle wydarzeń geopolityki mamy pewne procesy w gospodarce amerykańskiej, a które sugerują, że wkracza ona w okres spowolnienia. Widać znów rozczarowanie po stronie konsumentów w USA i to wszystko stawia stawia w trudnym położeniu FED, bo rośnie presja na to, żeby ciąć stop procentowe, ale z drugiej strony Jerome Powell może mieć pewne obawy raz co do inflacji, a dwa co do polityki jaką prowadzi Donald Trump, tak, wobec swoich sojuszników – wyjaśnił.

Według niego wygląda to niepokojąco, w której możemy zobaczyć jakąś realizację zysków na rynkach akcji. Wtedy możemy zobaczyć falę ucieczki od aktywów ryzykownych, umocnienie dolara i osłabienie się złotego.

– Więc ten scenariusz w tle się rysuje. Pytanie, czy w tym tygodniu przemawiający Jerome Powell podczas sympozjum Jackson Hall będzie w stanie rynki uspokoić czy też nie. W każdym razie, perspektywy dla złotego nie wyglądają tak dobrze, jak to się mogło wydawać – podsumował Rogalski.