– Jesteśmy na giełdzie i budujemy za pieniądze naszych akcjonariuszy fabrykę amunicji. Wynika to z tej prostej przyczyny, że państwo nie chciało z nami realizować tego projektu. Niestety nasze wielokrotne pisma, czy do ministra obrony narodowej, czy do ministra aktywów państwowych, kończyły się niczym, żadnej odpowiedzi, żadnego zainteresowania – powiedział Grzegorz Niedzielski, prezes Grupy Niewiadów, w rozmowie z ISBnews.TV
Według niego, zdając sobie sprawę, jak ważny jest to projekt dla bezpieczeństwa narodowego, spółka poszła swoją ścieżką, ścieżką kapitałową.
– Weszliśmy na giełdę od tyłu, można powiedzieć, poprzez odwrotne przejęcie Polskiej Grupy Militarnej. Znaleźliśmy potężnego akcjonariusza naszej grupy. Jest to duży międzynarodowy fundusz kapitałowy i spokojnie budujemy. Zapraszam pod koniec przyszłego roku na przecięcie wstęgi, gdyż chcemy odpalić pierwszą część tego projektu, jakim jest fabryka elaboracji, gdzie docelowo wyobrażamy sobie, że będziemy mieli zdolności do produkcji rocznej co najmniej na poziomie 180 000 sztuk amunicji 155 mm rocznie – zapowiedział.
– Myślimy o pozyskaniu dużych poważnych partnerów zagranicznych w zakresie jak najszybszego doprowadzenia do produkcji w Polsce całej amunicji od początku do końca. Najlepiej, gdyby to się działo u nas w fabryce w Niewiadowie – podsumował Niedzielski.
