– Przekaz, który pojawił się w mediach o marżach kredytowych jest tyle nieprawdziwy, ponieważ on nie dotyczy marż kredytowych rozumianych jako marża, która jest doliczana do stopy referencyjnej przy umowie kredytowej. To co się pojawiło w mediach, czyli magiczne 3,5% to po prostu różnica pomiędzy średnim oprocentowaniem depozytów i średnim oprocentowaniem kredytów w sektorze bankowym. I ona w istocie w Polsce jest wysoka, ale to wynika z wielu czynników – powiedziała Agnieszka Wachnicka, wiceprezes Związku Banków Polskich w rozmowie z ISBnews.TV podczas XXV Konferencji Rynku Kapitałowego w Bukowinie Tatrzańskiej.
Wyjaśniła, że wynika to z rekordowej nadpłynności sektora bankowego. Wskaźnik kredytów do depozytów w Polsce nigdy nie był na tak niskim poziomie, obecnie przekracza lekko 60%. Oznacza to, że banki nie przyciągają nowych depozytów, ponieważ mają ich bardzo dużo, a w dodatku nie pracują one w formie kredytów. Z kolei oprocentowanie kredytów jest wysokie, ale wynika to z obecnych stóp referencyjnych Banku Centralnego.
– Akcja kredytowa nie rośnie z kilku powodów. Wciąż brak popytu na kredyt ze strony przedsiębiorców. Kiedy pytamy przedsiębiorców dlaczego nie zaciągają kredytów inwestycyjnych to w pierwszej kolejności nie pada, że koszt zobowiązania jest wysoki, a to, że brakuje przewidywalności w sytuacji prawno-ekonomicznej. Firmy najczęściej ubiegają się o kredyt obrotowy, ale i na to nie ma wielkiego popytu, ponieważ nasze przedsiębiorstwa, a w szczególności MŚP są nauczone inwestowania z własnych środków – wyjaśniła.
Więcej o niskiej akcji kredytowej oraz o tym, czy banki powinny finansować sektor zbrojeniowy znajdziecie Państwo w materiale wideo.
rozmawiała: Dominika Ostrowska
video: Borys Skrzyński
