Przyszły rok jest na razie dużą niewiadomą dla sektora bankowego. Ustawa dotycząca kredytów hipotecznych w CHF, możliwe kolejne upadłości banków spółdzielczych i SKOK-ów będą negatywnie wpływać na wyniki banków.
Jeśli jednak ruszą duże inwestycje infrastrukturalne, a tym samym nastąpi ożywienie w kredytowaniu największych firm i wzrost PKB będzie utrzymywał się powyżej 3% – to sektor może spać spokojnie, uważa prezes ING Banku Śląskiego Brunon Bartkiewicz.